Chór Soli Deo charakteryzuje wyjątkowa zmienność jego członków, dlatego każdy rok szkolny wymagałby osobnego podsumowania. Wraz z nowymi uczniami szkół, szeregi chóru zostają uzupełnione o nowe głosy. Często nieśmiałe, ciche, niepewne swojej wartości w ubogacaniu całościowego brzmienia. Każdy nowy rok wiąże się z rozpoczęciem pracy nad wykreowaniem nowej barwy. Niepodważalnie największą rolę w przewodniczeniu temu procesowi ma Pani dyrygent – Monika Twarduś. To ona rokrocznie wydobywa z chórzystów coraz większą świadomość swojego głosu
i prowadzi do ukształtowania spójnego brzmienia.

W tym roku w historię chóru Soli Deo wpisały się dwa ważne projekty. Pierwszy z nich to realizacja koncertu „Stabat Mater” przy współpracy z Orkiestrą Smyczkową Państwowej Szkoły Muzycznej i Prywatnej Szkoły Muzycznej w Jaśle pod batutą Mateusza Gałuszki oraz solistami.
Drugim ważnym wydarzeniem podsumowującym kilkumiesięczną pracę, było wzięcie udziału w XXII Międzynarodowym Festiwalu Pieśni Religijnej „Cantate Deo” zorganizowanym przez Polski Związek Chórów i Orkiestr Oddział w Rzeszowie przy współpracy Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie w dniach 15-16 czerwca 2018r. W repertuarze konkursowym zaprezentowano: „Duch Pański nade mną” – Dawida Kusza, „Eja Mater, fons amoris” – Josepha Haydna, „Kyrie” – Piotra Jańczaka, „Regina Coeli” – Romualda Twardowskiego.
Chór Soli Deo został wyróżniony w kategorii chóry młodzieżowe do lat 25, zajęciem II miejsca.

      Kim jesteśmy?
Zlepkiem dorastających ludzi, spośród których każdy jest inny, wyjątkowy. Łączy nas muzyka, zaangażowanie, przyjaźń, wiara. Przeżywamy razem mnóstwo chwil towarzyszących ważnym wydarzeniom. Gromadzimy się razem w czasie Świąt Bożego Narodzenia, na pasterce, pozdrawiając się ciepło i witając z tymi, którzy już dawno opuścili Soli Deo, jednak wciąż tęsknią. Łączymy się w modlitwie w trakcie Triduum Paschalnego, koncentrując swoją uwagę wokół wyśpiewywania słów Pasji. Widzimy ponad głowami zgromadzonych gości, szklane oczy i trzęsące się ręce par młodych, którym mamy zaszczyt towarzyszyć u początku ich nowej drogi. Każdą próbę kończymy wspólną modlitwą z dłonią w dłoni, w podziękowaniu za to co jest i co jeszcze przed nami.
U każdego zapisuje się ziarno pasji do muzyki, wrażliwość na ciszę, otwartość, odwaga i piękne wspomnienia, które pozostaną z nami na długo.